Zespól jelita nadwrażliwego. Czy „dieta” FODMAP działa?

Miewasz nawracające bóle brzucha? Męczą Cię krępujące wzdęcia i gazy, biegunki albo zaparcia? Z powodu tych dolegliwości bierzesz czasem zwolnienie z pracy albo rezygnujesz ze spotkań towarzyskich z przyjaciółmi? Wiele osób ignoruje objawy IBS (zespołu jelita nadwrażliwego), myśląc „zatrułem/zatrułam się…”, „danie było nieświeże…”, „u mnie to normalne, mam dużo stresu, dlatego tak się czuję…”. Miewasz czasem takie myśli? Wiedz, że nie jest to „normalne”, jeśli Twoje objawy powtarzają się dłuższy czas. Możesz sobie pomóc, poprawić samopoczucie oraz odzyskać energię do życia. Przeczytaj, jak rozpoznać i jak radzić sobie z zespołem jelita nadwrażliwego.

Co oznacza pojęcie FODMAP?

FODMAP, czyli fermentujące oligosacharydy, disacharydy, monosacharydy i poliole (fermentable oligosaccharides, disaccharides, monosaccharides and polyols). Są to węglowodany i poliole, czyli alkohole wielowodorotlenowe, które są słabo wchłaniane przez układ pokarmowy, powodują gromadzenie się wody w jelicie, następnie dzięki bakteriom fermentują, skutkując przykrymi dolegliwości jak bóle brzucha, wzdęcia, gazy, biegunki na przemian z zaparciami. Powodują tym samym stan zapalny jelit, co doprowadza do ich uszkodzenia, nieprawidłowego wchłaniania składników odżywczych i przekłada się na stany zapalne w całym organizmie. Do cukrów i polioli zaliczamy laktozę, fruktozę, fruktany i alkohole wielowodorotlenowe. Laktozę znajdziemy w mleku i wielu produktach z mleka, fruktozę głównie w owocach, a poliole to między innymi znane wszystkim słodziki jak ksylitol, sorbitol, mannitol czy erytrytol.

Czym jest zespół jelita drażliwego (IBS)?

IBS, czyli irritable bowel syndrome to choroby czynnościowe jelit o charakterze przewlekłym. Towarzyszy temu zespół objawów, mogący być charakterystyczny u różnych osób. Do najczęstszych, zgłaszanych przez pacjentów dolegliwości należą: bóle brzucha, wzdęcia i trudne do wydalenia gazy, biegunki i zaparcia, mogące występować naprzemiennie, występujące od co najmniej 6 miesięcy, mogące nasilać się w ciągu ostatnich 3 miesięcy i występujące co najmniej 1 raz w tygodniu. Znacznie częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn i jest drugą co do występowania przyczyną zwolnień z pracy, zaraz po infekcjach górnych dróg oddechowych. 

Przyczyny występowania IBS.

Wśród najczęstszych i głównych przyczyn wymienia się dysbiozę jelit (zaburzenia w prawidłowym funkcjonowaniu bakterii jelitowych), nadwrażliwość trzewną (zbyt silna reakcja jelita na pokarm), nieprawidłową motorykę przewodu pokarmowego (np. zbyt wolną lub zbyt szybką), a także czynniki środowiskowe (m. in. nieprawidłowa dieta) oraz genetyczne i psychologiczne. U kobiet, bardzo często znaczenie ma poziom hormonów płciowych, w stanach takich jak ciąża czy menopauza, które to mogą nasilać objawy. Nie bez znaczenia jest też mikrobiota jelita cienkiego, a konkretnie jej skład, ponieważ rozrost nieprawidłowych bakterii w jelicie, tak zwane SIBO (small intestinal bowel overgrowth), bardzo często występuje u pacjentów jednocześnie z zespołem jelita drażliwego.

Wygląd „kupy”, czyli onieśmielający, ale jakże ważny problem.

W tym temacie można by napisać oddzielny post, ponieważ jest o czym pisać 🙂 Nie każdy lubi otwarcie o nim rozmawiać, ale jej prawidłowy wygląd i zapach to niezwykle ważna sprawa. Świadczy o zdrowiu lub chorobie naszego układu pokarmowego, a co za tym idzie prawidłowym przyswajaniu składników odżywczych i stanie zapalnym organizmu. Kał zawsze będzie miał specyficzny zapach, jednak nie może być on przesadnie „gryzący” w nozdrza. Stolec nie może być wodnisty, ani nawet bardzo luźny, ale także zbyt twardy, trudny do wydalenia i powodujący silne, świadome napięcie przy jego oddawaniu. Kolor będzie zależał często od zjedzonych produktów, na przykład buraki będą powodowały zabarwienie na lekko różowo, czerwono, nie jest to jednak patologia ani, jak niektórzy twierdzą, „cieknące, dziurawe jelito” 😉 Zaniepokoić powinna krew w kale, kolor zielony czy widoczny tłuszcz. Nieprawidłowa będzie także silna, nagła potrzeba wypróżnienia, powtarzające się uczucie niepełnych wypróżnień, czy trudność w załatwieniu się połączona z silnym napinaniem brzucha, aby ten stolec oddać. W kale mogą znaleźć się drobne, niestrawione resztki jedzenia, jak na przykład pestki czy kawałki orzechów.

Prawidłowa „kupa” powinna mieć „znośny” zapach, występować najlepiej po głównych posiłkach (śniadaniu, obiedzie), bez świadomego, silnego napinania brzucha i nie powinniśmy mieć dużej trudności w jej wydaleniu. Jeśli chodzi o częstotliwość, najlepiej aby było to 1 raz dziennie. Jeśli nie możemy załatwić się ponad 3 dni, powinno nas to zaniepokoić, a ponad tydzień to już znaczna patologia.

Jak diagnozować IBS?

Jeśli przez co najmniej 3 miesiące, raz w tygodniu, występuje ból brzucha połączony z opisanymi powyżej dolegliwościami i nieprawidłowym wyglądem stolca, możemy mówić o zespole jelita nadwrażliwego. Warto udać się do specjalisty, aby potwierdzić nasze przypuszcenia i wykonać także dodatkowe badania np. CRP, TSH, badanie w kierunku niedoboru żelaza, celiakii, test wodorowy, oddechowy na SIBO, badanie kału czy innych, odczuwanych przez nas dolegliwości. 

Jaką dietę stosować w zespole jelita drażliwego?

Dietę o niskiej zawartości wysokofermentujących węglowodanów i polioli, czyli o niskiej zawartości FODMAP. Zauważono, że zastosowanie tej diety korzystnie wpływa na łagodzenie objawów IBS. Oczywiście każdy organizm jest innym a tym samym tolerancja pojedynczych produktów może być różna. Nie istnieje jedna uniwersalna dieta dla każdego pacjenta i nie należy ograniczać dobrze tolerowanych produktów, nawet jeśli znajdują się one na „liście produktów niedozwolonych”. Restrykcyjną formę diety powinno stosować się 6-8 tygodni, a następnie stopniowo, pojedynczo wprowadzać produkty o wysokiej zawartości FODMAP, obserwując reakcję organizmu. Nie należy przedłużać czasu eliminacji. Tu jednak znów działa zasada indywidualnego dostosowania wprowadzanych produktów. To co służy jednej osobie, dla drugiej może być już szkodliwe. Warto też włączyć do diety produkty z zawartością błonnika rozpuszczalnego takie jak: babka płesznik (potwierdzone działanie), ewentualnie płatki owsiane, nasiona lnu, ryż brązowy czy cytrusy.

Czego zatem powinny unikać w swojej diecie, osoby z zespołem jelita drażliwego?

Wydawać by się mogło, że głownie owoców, jednak nie tylko i nie każdych. Do owoców z wysoką zawartością węglowodanów fermentujących zaliczamy między innymi: jabłka, gruszki, śliwki, arbuz czy nektarynki, brzoskwinie i większość owoców suszonych. Warzywa nasilające dolegliwości to np. kalafior, brokuł, kapusta, por, burak, cebula czy czosnek. Niewskazana jest także większość nasion roślin strączkowych, pszenica i produkty z mąki pszennej, ale także żytniej, orzechy nerkowca i pistacje. Ze względu na zawartość laktozy w diecie należy unikać mleka i przetworów mlecznych ją zawierających. Niewskazane są także słodziki i produkty je zawierające. 

„Pani dietetyk, tyle eliminacji w diecie… czy coś w ogóle mogę jeść?”

Wbrew pozorom, wiele produktów można jeść w zespole jelita nadwrażliwego, w zależności oczywiście od wspomnianych, indywidualnych tolerancji. Na liście „dozwolonej” znajdują się między innymi owoce: banan, prawie wszystkie owoce jagodowe, cytrusy, ananas, melon, kiwi czy winogrona. Dozwolone warzywa to: marchew, ziemniaki, seler, papryka, pomidor, ogórek, cukinia czy sałata. Można także spożywać nabiał o znikomej zawartości laktozy jak sery dojrzewające, bezglutenowe zboża i mąki (ale nie mieszanki z dodatkiem polepszaczy i konserwantów). Jeśli bardzo brakuje Ci słodzenia, możesz użyć jedynie niskofermentującego syropu klonowego.

Sama eliminacja „produktów z zakazanej listy” nie wystarczy.

Naucz się czytania etykiet produktów spożywczych, w których mogą być zawarte wysokofermentujące węglowodany i poliole. Zrezygnuj z produktów przetworzonych, gotowych sosów jak ketchup, musztarda, gotowych dań, przetworzonych wędlin i serów o składzie dłuższym niż 3 składniki. Większość gum do żucia i kolorowych napojów zawiera wysokofermentujące słodziki lub syrop glukozowo-fruktozowy. Unikaj słodyczy, ale także ciast i ciastek, które zawierają mleko w proszku i syropy z dużą zawartością fruktozy. Uważaj na słone przekąski, w nich także często można znaleźć cukier w różnych postaciach czy mleko w proszku.

Idź na wizytę do lekarza, który może przepisać Ci antybiotyk zawierający ryfaksyminę, która korzystnie działa w leczeniu objawów IBS, a także leki rozkurczowe.

Zastosuj probiotyk. Najlepiej taki podyktowany IBS, zawierający Bifidobacterium. Uważaj, aby w składzie nie było FOS, czyli fruktooligosacharydów, które zamiast pomóc, tylko nasilą Twój problem. 

Nie ignoruj także zmiany stylu życia. Dbaj o odpowiednią ilość, jakościowo dobrego snu, regularną aktywność fizyczna oraz znajdź indywidualny sposobu na redukcję stresu, ponieważ one bardzo często przynoszą kolosalną poprawę zdrowia i samopoczucia w IBS.

Powyżej wymienione zasady, nie stanowią porady lekarskiej ani nie mogą jej zastąpić. Dodatkowo, każdorazowo, zalecenia żywieniowe powinny być indywidualnie dostosowane do stanu zdrowia pacjenta i jego trybu życia. Merytoryczna zawartość wpisu zawiera wiedzę aktualną na dzień jego publikacji. W związku z dynamicznymi zmianami w zakresie wyników badań naukowych, zalecenia mogą ulec zmianie.